No widzisz sama, są jakieś zasady dla dobra dziecka. Można by zapytać czy dziecku będzie lepiej w bezdusznym domu dziecka czy pod opieką kochającej ale biednej rodziny. Takie samo branie na litość jak z gejami.
Nie przesadzaj już z tą miłością bo to nie czasy odległe cię niczego nie potrzeba do szczęścia. Jesteś biedny i cię nie stać na siebie samego to skąd pomysł do łba wpada żeby jeszcze se dziecko robić. To jest czysty egoizm żeby nie rzec dėbilizm.
Otrzymałeś tę wiadomość, ponieważ obserwujesz Temat 'Facet i cisza'.
Chcesz zrezygnować z otrzymywania takich wiadomości e-mail? Przestań obserwować lub dostosuj swoje preferencje.