wiesz póki co to o rodzinie wypowiada się ksiądz który nie ma doświadczenia żadnego a jak ma to tym gorzej o nim świadczy xD
Ale studiuje tematy rodziny na uczelni. Ma stały kontakt z rodzinami w parafii, rozmawia o ich problemach, spowiada. Sam też nie spadł z księżyca tylko wyszedł z rodziny. Gdybyś szedł do psychologa to chciałbyś żeby ci robił terapię na podstawie swojego zyebania czy wiedzy nabytej na studiach?
Otrzymałeś tę wiadomość, ponieważ obserwujesz Temat 'Facet i cisza'.
Chcesz zrezygnować z otrzymywania takich wiadomości e-mail? Przestań obserwować lub dostosuj swoje preferencje.