Nie to ty wyskakujesz z tekstami o wychowaniu bez ojca. Wyobraz sobie, ze sporo ludzi wychowuje sie bez ojca. Niektorych wychowuje nawet sam ojciec bez matki. Ci ludzie chodza i zyja. Mozesz sobie w rzy/yc wsadzic teorie o tym jakie katastrofalne jest wychowanie bez ojca/bez matki/przez dwie kobiety. Kto wychowal cale pokolenie jak ojcowie poszli na wojne? Wg twojej teorii ci ludzie nie maja prawa byc normalni bo nie wychowal ich ojciec i matka.