Choćby wspomnienia PR-owca najgorszych ludzi na świecie. Phil Elwood doradzał m.in. kilku dyktatorom (w tym Muammarowi Kaddafiemu), ale też celebrytom czy niesławnej firmie Cambridge Analytica. Klienci płacili mu za to, by uratował ich wizerunek, wyciągnął z kłopotów, w które sami się wpakowali, albo zakłócił na ich korzyść proces stanowienia prawa.
O Elwoodzie pisze w nowym, wakacyjnym numerze „Książek” Wojciech Orliński:„Demokracja z natury rzeczy jest niemalże bezbronna wobec ludzi takich jak Elwood. Wolność słowa, domniemanie niewinności, państwo prawa – to wymarzona pożywka dla ludzi, których intencje są od początku do końca po prostu złe. Poważni autorzy, jak Timothy Snyder, Timothy Garton Ash czy Anne Applebaum, napisali o tym prześwietne eseje, zjawisko jest więc przeanalizowane od góry do dołu. Phil Elwood dostarcza nam jednak brakującego elementu: analizy od kuchni, od zaplecza, pokazującej, jak to wszystko działa w praktyce”.
Większość dzieci nadużywa dziś korzystania ze smartfonów i innych urządzeń elektronicznych. Już prawie 70 proc. nieletnich w Polsce ma swoją komórkę, w tym 13 proc. to dzieci w wieku 5-7 lat. Jedna czwarta spędza w swoim telefonie od 3 do 5 godzin dziennie, a tylko 14 proc. mniej niż godzinę. Nie wpływa to dobrze ani na ich nastrój, ani na kompetencje społeczne, ani na rozwój na innych płaszczyznach.
Specjalnie z myślą o tej grupie czytelników (oraz o ich rodzicach)
przygotowaliśmy na wakacje zestaw takich książek, które mogą być alternatywą dla magicznych ekranów. Za sprawą tych książek aktywnościowych wasze dzieci mogą zamienić się w detektywów i odkrywców, a wakacyjny czas – w fascynujące śledztwo i zabawę.
Tym z państwa, którzy uwielbiają czytać biografie, podsuwamy z kolei zestaw finalistów Nagrody Juliusz dla najlepszych książek tego gatunku.
Wśród nich m.in. opowieści o życiu socjalistki Róży Luksemburg, o tłumaczu Tadeuszu Boyu-Żeleńskim czy o reżyserze Konradzie Swinarskim.Lekka w lekturze i poprawiająca nastrój? A może wręcz przeciwnie – stawiająca przed nami wyzwania, jakim niekoniecznie mamy czas i ochotę sprostać w codziennym życiu? Przypominamy, że w „Wyborczej”
trwa zabawa w wybór idealnej książki na lato - i zachęcamy do udziału.