Witaj!
cerrato dodał nowy post w wątku: Opinie pracowników o firmie do której się rekrutujesz. Mają sens?
Opinie mają sens, ale kłopotem/problemem jest ich weryfikacja. Takie 3 sytuacje z mojego własnego doświadczenia: - znajomi prowadzili restaurację, nagle zaczęły się pojawiać na google negatywne opinie: że złe jedzenie, że chamska obsługa itp. Małe śledztwo wykazało, że to konkurencja ich smaruje.
- wujek ma firmę. Wyrzucił pracownika bo ściemniał, oszukiwał i ogólnie nie przejmował się zbytnio pracą. Krótko po tym pojawiły się w necie negatywne opinie - że januszex, że złodziej, że w pracy mobbing i dręczenie, kasa niewypłacana terminowo itp. Nie mają dowodów, ale na 99% to ten pracownik się mści
- parę dni temu szukaliśmy lekarza. Przeglądam w necie opinie, jedna z nich była w stylu
lekarz się nie angażuje, nie słucha co mu mówię, błędne diagnozy, zero empatii itp. . Było to dziwne, bo lekarka miała praktycznie wszędzie 5/5, a tutaj dostała jedną gwiazdkę i została zjechana. Na szczęście - odpowiedziała na tą opinię i okazało się, że pacjent wiedział lepiej od niej i nie słuchał zaleceń, miał jakieś teorie z tyłka, a na końcu dodała, że powinien się cieszyć, bo groźby jakie stosował względem lekarki kwalifikują się pod prokuraturę. Po co o tym piszę? Chodzi o to, ze w necie każdy może napisać cokolwiek. W przypadku ogłoszeń o pracę - zarówno szef, jego pracownicy, albo nawet wynajęta agencja (to są naprawdę tanie rzeczy) może wrzucić pełno pozytywnych opinii, chwalących atmosferę i profesjonalizm - mimo, że firma jest kiepska. I odwrotnie: może być super firma, która wywaliła kilku typów za oszukiwanie, ściemnianie, OE, brak kompetencji itp. a tamci się mszczą i wypisują w necie, jaki to kołchoz i zacofanie. Także - opinie są ważne, ale muszą być wiarygodne. O ile opinia kumpla, który miał do czynienia z jakąś firmą jest dla mnie wiarygodna, podobnie opinia kogoś z 4p - kto ma konto już jakiś czas i wiem, czy pisze z sensem, czy jest trollem, o tyle jakieś anonimowe opinie wrzucone do sieci, nie podpisane nazwiskiem tylko jakąś ksywką, nie do końca są czymś, na czym warto polegać.
Z poważaniem, 4programmers.net
|