Warto pamiętać, że bańki cenowe na giełdach generalnie mogą brać się z dwóch typów zachowań. Pierwszy typ jest racjonalny, drugi nieracjonalny.
W bańce racjonalnej akcje kupują inwestorzy o bardziej optymistycznym spojrzeniu na perspektywy spółek. W okresach przełomów technologicznych w naturalny sposób środowisko inwestorów staje się bardziej zróżnicowane co do postrzegania przyszłości danej branży czy spółki. Może być tak, że w pewnym momencie na rynku zostają tylko optymiści. Spekulacja oznacza tu hiperoptymizm. W bańce irracjonalnej nikt nie wierzy w perspektywy branży czy firm, ale akcje (lub inne aktywa) kupuje się jako formę hazardu, licząc, że z jakimś prawdopodobieństwem uda się je odsprzedać drożej. W tym przypadku spekulacja to czysty rzut monetą.
Nie ma wątpliwości, że rynek zbrojeń jest w okresie przełomów technologicznych związanych z walką elektroniczną, cyfryzacją, modyfikacją sprzętu. To musi uruchomić zachowania pierwszego typu. Część inwestorów będzie cechować się bardzo optymistycznym spojrzeniem na niektóre spółki i technologie, i podbijać ich kapitalizację powyżej tradycyjnych wycen.
Doświadczeni inwestorzy często śmieją się z takich sytuacji, kiedy pieniądze płyną do spółek z niejasnymi perspektywami. Ale tego typu bańki mogą mieć wiele pozytywnych skutków. Przede wszystkim przyciągają kapitał i zasoby do miejsc, gdzie są one potrzebne. Dzięki temu obiecującym technologiom łatwiej jest przełamać ograniczenia w dostępie do finansowania, braki kadrowe itd. Wielu przełomom technologicznym w historii towarzyszyły bańki spekulacyjne, by wymienić rozwój kolei w XIX wieku, rozwój motoryzacji w latach 20. XX wieku czy rozwój technologii cyfrowych w latach 90. XX wieku.
Generalnie przełomy technologiczne są niemożliwe bez irracjonalnego optymizmu. Są zawsze wiedzione przez ludzi, którzy wierzą w coś, co jest przez większość społeczeństwa uznawane za niemożliwe. Przełom jest bardzo trudno wyjaśnić przez pryzmat czysto racjonalnych zachowań.
Ale oczywiście bańki mają też swoje koszty. Jeżeli prowadzą do nadmiernych wahań cen aktywów, ostatecznie mogą niszczyć wartość – fala bankructw po bańce spekulacyjnej może na długie lata ograniczyć dostępność finansowania dla firm w całej gospodarce.
Nie chcemy szaleńczej bańki, w której ludzie rzucają resztki oszczędności na niepewne przedsięwzięcia. Ale jakaś banieczka wokół zbrojeń bardzo się nam przyda. |