
Najciekawsze wydarzenia w portalu wPolityce.pl

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podkreślił, że rosyjskie drony nad terytorium Polski to w żadnym wypadku nie była pomyłka. Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa, który stwierdził, że „to mógł być błąd”. Prezes PiS stanowczo podkreślił też, że za atak dronowy na Polskę odpowiada Rosja.

Prezydent USA Donald Trump ogłosił podczas wywiadu z Fox News, że służby schwytały zabójcę Charliego Kirka. Jak stwierdził, udało się to dzięki informacji pastora zaprzyjaźnionego z rodziną sprawcy zamachu.

Od wielu dni obserwujemy wzmożone naruszenia przestrzeni powietrznej przez drony. Za każdym razem rządzący uspokajali, mówiąc o przypadkowej obecności obiektów przemytniczych. A to przecież tylko jeden z elementów szerokiego testowania reakcji, na który składają się m.in. podpalenia. Nocny atak dronowy na Polskę, odparty przez wojsko (choć budzący wiele pytań), nareszcie rządzących przebudził, ale wątpliwości narastają.

„Jako rodzice wymieniamy się informacjami, ile osób w danej klasie się wypisało już z edukacji zdrowotnej. I chociaż Warszawa jest miastem, wydawałoby się najbardziej liberalnym i tutaj rodzice będą najmniej skłonni do wypisywania dzieci z edukacji zdrowotnej, to jest to bardzo powszechne zjawisko i myślę, że jest to bardzo ważny sygnał ostrzegawczy dla Ministerstwa Edukacji Narodowej, że chyba coś nie do końca się wydarzyło tak jak powinno” - powiedziała na antenie Telewizji wPolsce24 Barbara Socha, doradca prezydenta.

Propaństwowa postawa opozycji w sytuacji zagrożenia państwa. – Klasa polityczna zdała egzamin. Wszyscy mówili jednym głosem. Jednak teraz wszyscy mają prawo zadawać pytania i wyciągać wnioski – powiedział na antenie wPolsce24 Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego.