Co ucieszy zarówno bezrobotnego zarejestrowanego w urzędzie pracy i młodego prawnika? Zakaz bezpłatnych staży i minimum 3 tys. zł brutto za miesiąc pracy.
Bezpłatne staże miały być formą nauki zawodu w praktyce – okazją do zdobycia pierwszych doświadczeń zawodowych, poznania specyfiki pracy w danej branży i nabycia umiejętności, których szkoła czy uczelnia nie były w stanie przekazać. Ale okazały się sposobem na łatanie dziur kadrowych.
O projekcie resortu pracy, który bezpłatnym stażom mówi "koniec", pisze Kasia Bielecka.
Mniej cieszy decyzja NFOŚiGW, który
zamknął projekt programu "Mój Rower Elektryczny". Oznacza to tyle, że dotacji do zakupu takiego roweru nie będzie. Powód jest prosty: w budżecie państwa nie ma na to pieniędzy. Najbardziej rozczarowani są zapewne ci, którzy uwierzyli w reklamy rowerów "spełniających wszystkie wymagania programu" i z tego powodu je kupili.
Więcej na ten temat w tekście Karoliny Chojnackiej.
Jeszcze
więcej powodów do zmartwień mają sklepikarze, fryzjerzy, mechanicy, którzy podpisali kilkuletnie umowy na dostawy prądu w chwili, gdy wydawało się, że podwyżek cen prądu jeszcze długo nie da się zatrzymać. Później ratowało ich zamrożenie cen prądu.
Ale teraz nie ratuje ich już nic. O tej pułapce opowiada Ireneuszowi Sudakowi sprzedawca prądu.