Ja ciebie też rozumiem smierdzielu. Znam z autopsji takie pomruki z odbytu za którymi stoi guwno. Dlatego mnie bawisz a nie smucisz.
Wczoraj nudziłem. Dziś bawię. Ja rozumiem, że twoje życie do jedna wielka porażka i nuda, ale weź mnie nie cytuj, bo nie mam zamiaru dostarczac ci rozrywki.
Otrzymałeś tę wiadomość, ponieważ obserwujesz Temat 'miękkim dłutem strugany'.
Chcesz zrezygnować z otrzymywania takich wiadomości e-mail? Przestań obserwować lub dostosuj swoje preferencje.