Mnie twoje spostrzeżenia nie interesują. Srsly. W sobie milejdi. Jak dojrzejesz to zrozumiesz o czym pisze. Zreszta skoncz bełkotać bo sama sråsz wysoko a zasięgu brak. Nom. To tyle.
Myślę, że jesteś zakompleksioną istotą, a Twoje wielkie dogorywa wobec mnie są traktowane niczym about-blank. Nie ja wdaje się w konwersacje z istnymi odpadami kafeterii (nieważne czy biodegradowalnymi, czy też nie) ale cóż…pałeczka po czyjej stronie, jeune fille?
Otrzymałeś tę wiadomość, ponieważ obserwujesz Temat 'miękkim dłutem strugany'.
Chcesz zrezygnować z otrzymywania takich wiadomości e-mail? Przestań obserwować lub dostosuj swoje preferencje.