Czy planujesz wkrótce jakąś podróż?
|
Drogi/a Fdfas,
ClubTravel stara się informować Cię o najważniejszych zdarzeniach, interesujących przedsięwzięciach i zabawnych sytuacjach z branży lotniczej. Spójrz co tym razem dla Ciebie przygotowaliśmy!
|
HIT! LOT poleci od maja z Warszawy do San Francisco!
|
|
|
|
|
| Foto: PLL LOT Z systemu rezerwacyjnego wynika, że nowa trasa wystartuje 6 maja, a loty będą realizowane 4 razy w tygodniu: w środy, czwartki, soboty i niedziele. Szacowany czas lotu to 11 godzin i 35 minut. Realizacja rejsów zaplanowana jest na sezon lato 2026. W kierunku San Francisco rejs LO035 będzie startować w czwartki i niedziele o godz. 11:15, z kolei w środy i soboty, rejs LO037 – o godz. 17:40. Do Warszawy pasażerowie będą podróżować w tych samych dniach, jednak odpowiednio rejsem LO036 o godz. 15:50 i LO038 o godz. 22:15. ... |
Ryanair zmienia sposób odprawy. Już nie pobierzesz biletu na telefon!
|
|
|
|
|
| Z tego tekstu dowiesz się: - Kiedy nowe przepisy wejdą w życie? - Jak otrzymać kartę pokładową po odprawie przez stronę WWW? - Jak uzyskać kartę pokładową na lotnisku? Kiedy nowe przepisy wejdą w życie? O rezygnacji z papierowych kart pokładowych Ryanair poinformował już kilka miesięcy temu. Pierwotnie nowe zasady miały wejść w życie na początku maja, ale irlandzki przewoźnik zdecydował się przesunąć ich wprowadzenie na listopad, by uniknąć zamieszania w szczycie sezonu letniego. Ostatecznie z papierowymi kartami pokładowymi pożegnamy się dokładnie za tydzień – 12 listopada. – Przejście Ryanaira na w pełni cyfrowe karty pokładowe zapewni naszym klientom szybszą, lepszą i bardziej ekologiczną podróż, usprawnioną dzięki naszej najlepszej w swojej klasie aplikacji „myRyanair” – komentuje Dara Brady, dyrektor ds. marketingu Ryanair. – Pasażerowie będą mogli również korzystać z przydatnych funkcji w aplikacji, takich jak „Zamów, aby usiąść” i informacje o lotach na żywo – wyjaśnia. Jak otrzymać kartę pokładową po odprawie przez stronę WWW? Okazuje się jednak, że brak możliwości wydruku karty pokładowej to nie jedyna zmiana. 12 listopada zniknie bowiem także opcja pobrania dokumentu uprawniającego do wejścia na pokład na swój telefon – w formacie PDF. Dotychczas mogli z niej skorzystać pasażerowie, którzy dokonywali odprawy przez Internet za pośrednictwem strony internetowej. Teraz po przejściu całego procesu karta pokładowa nie będzie dostępna do pobrania, lecz zostanie… wygenerowana w aplikacji mobilnej. Bez wirtualnej wizyty w App Store czy Google Play teoretycznie nie zdołamy więc nawet przejść do strefy odlotów. Jak uzyskać kartę pokładową na lotnisku? W regulaminie Ryanaira znalazła się jednak furtka dla tych, którzy z jakiegoś powodu nie chcą lub nie mogą pobrać aplikacji mobilnej. Wystarczy bowiem dokonać odprawy przez Internet – korzystając ze strony WWW – a następnie udać się na lotnisko i poprosić o jej wydrukowanie w punkcie odprawy. W takim przypadku jej wydanie będzie całkowicie bezpłatne. Z tego samego rozwiązania mogą również skorzystać pasażerowie, którzy zgubią swój telefon lub rozładuje im się bateria. Kluczem do sukcesu jest jednak wcześniejsze dokonanie odprawy – w przeciwnym razie wydanie karty pokładowej będzie wiązało się z opłatą w wysokości 55 euro (ok. 234 zł). Ryanair zdecydował się na wprowadzenie nowych przepisów, pomimo, że nie wszystkie lotniska, na których operuje, pozwalają na korzystanie z elektronicznych kart pokładowych. Wyjątkiem jest chociażby Maroko, gdzie irlandzki przewoźnik jest obecny aż na 12 lotniskach. Lecąc do Rabatu czy Marrakeszu i tak będziemy musieli jednak uzyskać elektroniczną kartę pokładową, by następnie na jej podstawie… wyrobić na lotnisku wersję papierową. |
Lublin: Ryanair poleci na Sycylię
|
Połączenie do Trapani to odpowiedź na rosnące zainteresowanie kierunkami południowoeuropejskimi i doskonała okazja dla mieszkańców regionu do odkrywania uroków malowniczej Sycylii – wyspy pełnej słońca, niezwykłych krajobrazów, przepięknych plaż i bogatej historii. Trapani, znane z urokliwych uliczek, portu oraz bliskości atrakcji, takich jak rezerwat Zingaro czy miasteczko Erice, stanowi idealny kierunek zarówno na rodzinne wakacje, jak i romantyczne wypady.
- Lublin - Trapani
- Sycylia przyciąga turystów z całego świata swoim śródziemnomorskim klimatem, znakomitą kuchnią oraz bogactwem atrakcji kulturalnych. Teraz, dzięki nowemu połączeniu naszego partnera, linii Ryanair, mieszkańcy Lubelszczyzny będą mogli z najbliższego lotniska dotrzeć do tej niezwykłej wyspy i spędzić niezapomniane wakacje w pobliżu lazurowego morza i sycylijskich zabytków – powiedział Krzysztof Matuszczyk, prezes Portu Lotniczego Lublin. Nowa trasa do Trapani to drugie bezpośrednie połączenie do Włoch oferowane z Portu Lotniczego Lublin. Od kilku sezonów pasażerowie mogą korzystać również z lotów do Bergamo, będącego bramą do północnych Włoch i Mediolanu. To połączenie również obsługuje Ryanair. Bilety są już w sprzedaży, loty będą realizowane dwa razy w tygodniu, we wtorki i soboty, od 31 marca do 24 października 2026 r. |
Czy abonament „All You Can Fly” to ściema? Wizz Air ukarany za wprowadzanie pasażerów w błąd
|
Włoski urząd antymonopolowy AGCM uznał, że węgierski przewoźnik wprowadza pasażerów w błąd, reklamując swój abonament na loty „All You Can Fly” jako program nielimitowanych lotów przez cały rok bez informacji o istotnych ograniczeniach programu. W efekcie regulator wlepił Wizz Airowi 500 tysięcy euro grzywny.
Z tego tekstu dowiesz się: - Co oferuje program „All You Can Fly” Wizz Aira? - Jakie zarzuty wobec Wizz Aira przedstawił włoski urząd antymonopolowy? - Jakie konsekwencje spotkają Wizz Aira? Co oferuje program „All You Can Fly” Wizz Aira? Zainaugurowany w ubiegłym roku program subkrypcji „All You Can Fly” od początku zapowiadał się na hit dla często latających podróżników. Kupując roczny abonament za 499-599 euro mieliśmy możliwość dokonywania dowolnej liczby lotów na pokładach przewoźnika przez 12 miesięcy w stałej cenie 9,99 euro za odcinek. Brzmi dobrze? Nic dziwnego, że pierwsza transza 10 tysięcy subskrypcji sprzedała się na pniu. Szybko jednak okazało się, że program ma dość dużo ograniczeń i z tytułowym hasłem „lataj, ile chcesz” ma niewiele wspólnego. Dlaczego? Przede wszystkim z uwagi na dużą niepewność i konieczność bycia elastycznym. Bo w ramach abonamentu okienko na rezerwację biletu zaczyna się… zaledwie 72 godziny przed planowanym lotem. A co gorsza – wcale nie mamy pewności, że na interesujące nas połączenie uda nam się znaleźć miejsce, bo Wizz Air zastrzega sobie prawo do pełnej dowolności w wyborze objętych promocją połączeń. To, czy dana trasa znajdzie się na liście, zależy od wielu czynników, przede wszystkim – od popytu na dane połączenie. Oprócz tego regulamin tej usługi ma szereg wyjątków i wyłączeń (przeczytacie o nich w tekście, który opublikowaliśmy na łamach Fly4free.pl), a dodatkowo – skoro rezerwujesz na 72 godziny przed odlotem, to nie masz gwarancji, że… uda ci się wrócić z planowanej dłuższej podróży w ramach tego samego abonamentu. Jakie zarzuty wobec Wizz Aira przedstawił włoski urząd antymonopolowy? I właśnie wspomniane wyżej ograniczenia oferty abonamentu Wizz Air wziął pod lupę AGCM, czyli włoski urząd ochrony konsumentów. W toku trwającego dochodzenia doszedł on do wniosku, że linia wprowadzała swoich klientów w błąd, nie informując w jasny i klarowny sposób o licznych limitach i wyjątkach dostępnych w ramach promocyjnego abonamentu. Główny zarzut regulatora to komunikacja reklamowa, w której przewoźnik przekonywał, że jest to usługa „bez limitu”, podczas gdy w rzeczywistości lista ograniczeń w All You Can Fly jest bardzo duża. W efekcie urząd uznał, że klienci firmy nie mieli wystarczająco przejrzystych informacji przed zawarciem umowy, dotyczących takich kwestii jak liczba miejsc w samolocie dostępnych w ramach oferty, konkretna lista tras czy to, od kiedy można je rezerwować. ... |
Black Friday coraz bliżej! Szykujcie się na wysyp promocji i tanich biletów
|
Nadchodzi jeden z najlepszych momentów w roku, by zapolować na tanie wakacje. Linie lotnicze, hotele i biura podróży intensywnie szykują się do wielkiego święta zakupowych okazji – Black Friday. Sprawdziliśmy, jakie promocje pojawiały się w poprzednich latach i na co warto zapolować w tym roku. Z tego tekstu dowiesz się: - Kiedy w tym roku przypada Black Friday? - Co z okazji Black Friday przygotował Ryanair? - Na co można liczyć w przypadku Wizz Aira? - Jak może wyglądać Black Friday w LOT? - Co na Black Friday przygotowali inni przewoźnicy? - Na co jeszcze warto zapolować? Kiedy w tym roku przypada Black Friday? Black Friday to ważna data w kalendarzu łowców okazji. Zawsze przypada w czwarty piątek listopada – tuż po amerykańskim Święcie Dziękczynienia. W tym roku będzie to wyjątkowo późno, bo dopiero 28 listopada – co oznacza, że wiele promocji potrwa aż do początku grudnia. Zaledwie trzy dni później, 1 grudnia, nadejdzie Cyber Monday – dzień, który tradycyjnie kojarzy się z internetowymi wyprzedażami. W praktyce oznacza to prawdziwy maraton obniżek. Przez cztery dni firmy – także z branży turystycznej – będą kusić wyjątkowymi ofertami i zniżkami. Jakie promocje można było upolować w poprzednich latach? Co z okazji Black Friday przygotował Ryanair? W 2024 roku pasażerów najmocniej rozgrzała promocja przygotowana przez Ryanaira. Irlandzki przewoźnik przy zakupie dwóch biletów oferował bowiem ten drugi za połowę ceny. Lecąc w duecie – z przyjaciółką, żoną, mężem czy dzieckiem – można było więc zaoszczędzić nawet kilkaset złotych. Promocja obowiązywała na wybrane loty w terminie od grudnia do lutego. Wyjątkiem były jedynie trzy tygodnie z przełomu grudnia i stycznia, czyli okresu świąteczno-noworocznego Trzy dni później irlandzki przewoźnik ogłosił również wielką wyprzedaż z okazji Cyber Monday. Do sprzedaży trafiły tysiące biletów w obniżonych cenach: - za 133 zł można było wybrać się z Krakowa do Rzymu, Marsylii czy Bolonii, - za nieco ponad 150 zł polecieć z Wrocławia do Girony, - za niecałe 200 zł odbyć podroż z Poznania do Salonik. Na ostrą wyprzedaż biletów Ryanaira można liczyć także w tym roku. Irlandzki przewoźnik już teraz zachęca bowiem, by dołączyć do grona członków Ryanair Prime, kusząc wcześniejszym dostępem do ofert Cyber Week. Nie trzeba jednak wydawać 339 zł, by zapolować na tanie bilety – na pewnym etapie dostęp do promocji otrzymają wszyscy pasażerowie. |
Foto: Ryanair Na co można liczyć w przypadku Wizz Aira? Świetną promocję w 2024 roku zaproponował swoim pasażerom także drugi z tanich przewoźników – Wizz Air. W ramach “Pink Friday” – bo tak nazywała się akcja węgierskiej linii – do sprzedaży trafiła pula aż 4 milionów biletów objętych rabatem 30%. Okazyjne ceny obowiązywały na loty w terminie od listopada do marca – także na Boże Narodzenia i Sylwestra! Łowcy okazji mogli znaleźć chociażby bilety na podróże: - z Krakowa do Bolonii za 92,60 zł - Z Rzeszowa do Rzymu za 100,60 zł - Z Krakowa do Barcelony za 108 zł - Z Katowic na Maltę za 143 zł Podobnie jak Ryanair, węgierska linia postanowiła hucznie uczcić także Cyber Monday. W promocyjnych cenach można było wówczas znaleźć bilety na wszystkie loty pomiędzy 1 grudnia i 30 czerwca, czyli także na początek wakacji! Poniedziałkowe obniżki były jednak dużo skromniejsze. Najtańsze bilety przeceniono zaledwie o symboliczne 1,80 zł. W przypadku tras z Gdańska na Maderę czy z Katowic na Fuerteventurę można było jednak zaoszczędzić blisko 50 zł na jednym bilecie. |
Ryanair podnosi opłaty za wybór miejsca w samolocie. Za fotel z widokiem zapłacisz więcej
|
Z tego tekstu dowiesz się: - Jakie zmiany w cenniku opłat za wybór miejsca w samolocie wprowadził Ryanair? - Ile trzeba zapłacić za wybór miejsca w samolocie Ryanaira? - Po co Ryanair różnicuje ceny foteli w samolotach? Jakie zmiany w cenniku opłat za wybór miejsca w samolocie wprowadził Ryanair? Na zmiany w cenniku Ryanaira zwrócił uwagę marrak na forum Fly4free.pl (dziękujemy!). Do tej pory Ryanair stosował klasyczny cennik z podziałem na strefy w samolocie – cena za wybór miejsca różniła się w zależności od rzędu, który wybierzemy (np. droższe miejsca z większym miejscem na nogi), ale w obrębie samego rzędu była taka sama dla każdego miejsca. Teraz jednak pojawiło się rozróżnienie – Ryanair zaczął bowiem liczyć sobie więcej za miejsce przy oknie niż za środkowy fotel czy miejsce przy alejce. Co ciekawe, różnica w cenie jest…absolutnie symboliczna, bo wynosi zaledwie 2 zł. Przeszukaliśmy system rezerwacyjny Ryanair na kilkunastu trasach i faktycznie widzimy, że taka zmiana faktycznie ma miejsce. Dla rzędu 18 (miejsca standardowe), gdzie za możliwość wyboru fotela trzeba zapłacić 31,77 zł, za miejsce 18A przy oknie musimy zapłacić 33,89 zł, czyli o 2 zł więcej. ...
|
22 godziny lotu non-stop! Samolot, który zrewolucjonizuje podróże, jest już prawie gotowy [ZDJĘCIA]
|
|
|
|
|
|
|