To był gorący politycznie dzień. Na utajnionym posiedzeniu Sejmu posłowie wysłuchali wystąpienia premiera Donalda Tuska o zagrożeniu, jakim dla obywateli i bezpieczeństwa państwa są kryptowaluty. Z kolei dziennikarze wysłuchali przedziwnego wystąpienia Zbigniewa Ziobry.
Za zamkniętymi drzwiami Sejmu Tusk mówił m.in. o firmie Zondacrypto, pośredniczącej w handlu kryptowalutami. Chodziło o jej powiązania z prawicą oraz byłym prezydentem Andrzejem Dudą i obecnym Karolem Nawrockim.
To był wstęp do popołudniowego głosowania, bo niedawno Nawrocki zawetował ustawę dotyczącą rynku kryptowalut. Parlamentarna większość próbowała przekonać część posłów opozycji, by przyłączyła się do odrzucenia weta.
Ale się nie udało.
Był już kiedyś techniczny premier z tabletu – dawno temu prezes PiS Jarosław Kaczyński tak zaprezentował w Sejmie Piotra Glińskiego.
Teraz ścigany przez organy sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wystąpił w centrali PiS przy Nowogrodzkiej na ekranie, łącząc się z Warszawą z Budapesztu. Korzysta tam z gościny Viktora Orbana, bo w Polsce czeka na niego 26 zarzutów karnych.
Ale
jak zauważa Michał Rusinek, Ziobro nie płacze, tylko mu się "oczy pocą".
Ofensywnie gra prezydent Nawrocki. Zwołał na dziś szczyt w sprawie zdrowia i atakował tam rząd. Przy okazji
podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym, dzięki czemu NFZ otrzyma jeszcze w tym roku dodatkowo 3,56 mld zł.
Nie próżnuje też białoruski dyktator Aleksandr Łukaszenka.
Jego propaganda stworzyła mit porządku. To znaczy porządek jest tam, gdzie jest jeden gospodarz. A nieporządek to oczywiście zachodnia liberalna demokracja.
Na pewno nieporządek jest w Polskim Towarzystwie Psychologicznym.
Trwa bitwa o gabinety, a naprawdę o to, kto przejmie kontrolę nad psychoterapią. - Gdybym wtedy wiedział, jak to się dla mnie skończy, nigdy bym nie wszedł do PTP – mówi jeden z psychologów.
I jeszcze o gigantycznych pieniądzach, choć nie w walucie cyfrowej.
Aż 72 mld dol. wyłoży Netflix na kupno części koncernu Warner Bros. Discovery. Przejmie studia filmowe i telewizyjne oraz cały dział streamingowy swojego konkurenta.