Wielkie Niemcy, wielki kłopot
W Polsce patrzymy dziś na Niemcy jak bohater starego dowcipu: „Co to jest ambiwalencja? To wtedy, kiedy widzę teściową spadającą w przepaść moim nowym mercem”. Przyczynę mieszanych odczuć wobec zachodnich sąsiadów, którzy właśnie szykują się na rządy nowej koalicji, dobrze oddaje Konrad Szymański, gdy pisze w tym wydaniu „Plusa Minusa”, że bierne i słabe Niemcy tłumią rozwój kontynentu, a mocne i aktywne grożą marginalizacją mniejszych państw. Autor podpowiada jednak sposób poradzenia sobie z tą kwadraturą koła.
Tak jak z postacią teściowej łączą się tabuny niesprawiedliwych stereotypów, tak i Polacy z Niemcami ulegają uproszczonym wizjom drugiej strony. Zniuansowany obraz znajdziemy za to w wywiadzie z cenioną analityczką Ośrodka Studiów Wschodnich Anną Kwiatkowską, a dla mnie szczególnie ciekawy jest wyłaniający się z jej słów nieoczywisty wizerunek AfD.
Wydanie otwieramy sylwetką polityka, którego nazwisko będziemy pewnie w najbliższych latach odmieniać przez wszystkie przypadki. Friedrich Merz (zbieżność w wymowie z „mercem” przypadkowa) zostanie lada moment kanclerzem, wychodząc po latach z cienia Angeli Merkel. Jak na tym wyjdą Niemcy? A jak my, w Polsce? O tym w tekście germanisty Pawła Zarychty.
Zmiana u steru władzy w Berlinie formalnie dokona się w maju, a już w ten weekend ważny czas dla wiernych Kościoła rzymskokatolickiego. W sobotę pogrzeb Franciszka, a zapewne tydzień później zacznie się konklawe, na którym kardynałowie wybiorą jego następcę. Tomasz P. Terlikowski podpowiada im, jakiego papieża potrzebuje Kościół, a z tekstu Michała Kłosowskiego dowiadujemy się o zmianach na mapie katolicyzmu i o tym, czy kościelny konserwatyzm można przywracać wbrew Watykanowi – np. w Budapeszcie albo Warszawie. Zmarłego papieża żegnają felietonami m.in. Michał Szułdrzyński i Bogusław Chrabota.
W wydaniu mamy dla państwa dużo ciekawych wywiadów: o fundamentalnej zmianie w postawach wyborców i o beznadziejnej walce Donalda Trumpa z megatrendami w światowej ekonomii. Na stronach kulturalnych przejmująca rozmowa z Oksaną Zabużko, ukraińską pisarką i poetką. Tam też m.in. recenzje serialu „Paradise” (zdaniem krytyka jednego z najciekawszych w tej dekadzie) i filmu „The Last Showgirl”. Uprzedzam, że tym, którzy zapamiętali Pamelę Anderson nie z powodu jej talentu aktorskiego, podczas lektury drugiej z tych recenzji będą towarzyszyły ambiwalentne odczucia.