Raczej to nie jest ten casus. Zresztą sama pisze, że będzie pracować do śmierci.
Nie wiem, może. Mi tylko chodzi o to, że są różnie sytuację i takie, że czasem trzeba. Jak się pracuje z ludźmi to czasem się pracuje za chorych, za ciebie na l4 też przecież ktoś pracuje. Tak funkcjonuje społeczeństwo.
Otrzymałeś tę wiadomość, ponieważ obserwujesz Temat 'W jakim wieku Wy zaczęliście pragnąć miłości, akceptacji społecznej i bardziej częstego przebywania wśród ludzi?'.
Chcesz zrezygnować z otrzymywania takich wiadomości e-mail? Przestań obserwować lub dostosuj swoje preferencje.