Wiec o czym rozmawialiśmy? Po co te aluzje? Bawi Cię to?
Perfidia. Zawsze byłeś zbyt uprzejmy wobec wariatek, starych pudeł, czy nagrzanych desperatek, choć tak się nie postępuje wobec takich - takie wbitki sie zrzuca ignorem, najwyżej potem się ma hejt (też przerobiłam różnych Januszy, dobijających mi się na komunikator, zanim go po prostu wylaczylam).
Otrzymałeś tę wiadomość, ponieważ obserwujesz Temat 'Coś poszło nie po myśli...'.
Chcesz zrezygnować z otrzymywania takich wiadomości e-mail? Przestań obserwować lub dostosuj swoje preferencje.