Śledzisz, reagujesz, ale nie masz swojego zdania. Jak każdy tchórz. W razie czego to nie Ty, to oni...
sledze nie raz sie smialem np. z wciagania nosem czy nie pamietania imion czy ja zaprzeczam ? ale nie zyje ich zyciem jak niektorzy. zamykam temat i tyle
Otrzymałeś tę wiadomość, ponieważ obserwujesz Temat 'Coś poszło nie po myśli...'.
Chcesz zrezygnować z otrzymywania takich wiadomości e-mail? Przestań obserwować lub dostosuj swoje preferencje.