Newsletter Reporterski

8 sierpnia 2025

redaktorka Wysokich Obcasów

Ola była jak marzenie - posłuszna, zdolna, bardzo ambitna. Miała swoje pasje i marzenia, które realizowała krok po kroku. W szkole ją chwalili. W domu byli dumni. Kolejny krok to miały być studia, a później, kto wie? W każdym razie przyszłość malowała się w jasnych barwach. "Zawsze była ze mną w kontakcie. Pytała o zgodę na wyjścia, pisała z imprez, informując, gdzie i z kim wyszła, kiedy będzie, co robi. Wysyłała filmiki. Nie było nic, co sugerowałoby, że tracę z nią kontakt albo że tracę kontrolę. Albo że ona traci kontrolę nad swoim życiem" - opowiadała mi matka Oli.

Teraz trudno z Olą rozmawiać o przyszłości - studia przerwała już dawno, zdarza jej się przepaść bez wieści nawet na kilka miesięcy. Zaczęło się krótko przed maturą, gdy u Oli stwierdzono zaburzenie psychiczne i problemy emocjonalne, które wymagały farmakoterapii. Dziś, po trzech latach, Ola jest silnie uzależniona od leków
psychoaktywnych. "Moja córka jest legalną ćpunką" - mówi matka. I przyznaje, że straciła już nadzieję, że Olę uda się uratować. 

Zapraszam do przeczytania tej rozmowy.

WYSOKIE OBCASY

Ola naćpana, w barłogu, obok niej wypis ze szpitala, ona mówi, że się zaćpa na śmierć
Staram się normalnie żyć, dla drugiego dziecka, dla rodziny. Wykupiłam miejsce na cmentarzu. Serio. Już tylko to mogę zrobić dla Oli.
CZYTAJ WIĘCEJ

WIĘCEJ HISTORII