W ostatnich dniach w sieci pojawia się coraz więcej ogłoszeń o samozbiorach warzyw. Rolnicy zapraszają konsumentów, by sami zebrali paprykę, pomidory czy cebulę prosto z pola — często za symboliczną opłatą lub zupełnie za darmo. O przyczynach tej sytuacji i kondycji branży opowiada Paweł Myziak, producent papryki i właściciel firmy Euro-Papryka.
|