Myślę, że normalniejsze jest łaknienie atencji od osób z innymi poglądami niż atencyjne wycie starej panny do dziwnych typów oskakiwanych na privach.
Już wjechał nerw widzę, czyli dotarło jaka jesteś. W tej sytuacji trzymaj tego nerwa choćby w tematach politycznych i nie rzucaj mięsem z chorągwią w ręku na tych z którymi spijasz z dziubka następnego dnia, bo to komiczne jest.