Wystarczy mi informacja, jak naprawdę wygląda firma qwety albo jak spuszcza się nad tym, że zdołała dorobić się jednego domu. Plus wiem, co mają inni na przykład.
Ok, nie obgadujmy udających, że ich nie ma. Ciągle nie zrozumiałaś - nie mówisz mi, co ja mogę, bo to ja decyduję, co mogę. Jeśli masz jakieś uwagi odnośnie konkretnie, jak mam odnosić się do ciebie, to możesz zgłosić w formie prośby.