Chyba każdy marzy o dochodzie pasywnym, najlepiej takim, który umożliwi życie bez konieczności pracy. Jeszcze lepiej, jeśli udałoby się to osiągnąć na przykład do 40. roku życia. Ale czy to w ogóle realne dla kogoś, kto zalicza się do klasy średniej? Michał Żuławiński ze Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych opowiada Business Insider Polska, że nie jest to niemożliwe. I podaje kilka rad, które bardzo pomogą nam w tym pomóc.

Dochód pasywny na "czterdziestkę"? — Oczywiście taka wizja jest możliwa, zwłaszcza gdy ktoś będzie gotów na ponoszenie odpowiednio wysokiego ryzyka — opowiada ekspert. Przyznaje jednak, że będzie to niezwykle trudne dla kogoś, kto dopiero zaczyna swoją drogę zawodową. Jednocześnie osiągnięcie dochodu pasywnego będzie prostsze w innych scenariuszach. O czym więc warto pamiętać? Lepsze będą ETF-y, nieruchomości, a może jeszcze coś innego?

Przeczytaj całość >

Globalnie: po mieszanym zamknięciu w USA kontrakty na Europę lekko w dół, a złoto spada po wczorajszym tąpnięciu. Rynki trawią wyniki spółek.
Surowce: ropa po serii spadków odbija ok. 1 proc. na obawach o podaż i sygnałach zakupów do rezerw w USA.
USA: akcje General Motors skoczyły po podniesieniu prognoz zysku na 2025 r.
USA: Netflix spada po wynikach za III kw. Rynek zawiódł rozjazd między przychodami a oczekiwaniami.
Europa: w czwartek poznamy szybkie odczyty PMI dla strefy euro i Wielkiej Brytanii.
Polska: dziś wyniki publikują Orange Polska i Grupa Kęty — możliwa większa zmienność na tych walorach.
Krypto: bitcoin ok. 108,5 tys. dol., Ethereum ok. 3,87 tys. dol. dziś rano.

Przeczytaj u nas: Niemiecki gigant stoczniowy wchodzi na giełdę. Branża liczy na przełom

GPW:

Orange Polska (OPL): spółka publikuje dziś rozszerzony raport za III kwartał, więc kurs może silniej reagować na komentarze o rynku mobilnym i inwestycjach w sieć światłowodową.
Grupa Kęty (KTY): wyniki za III kwartał pokażą, jak trzymają się marże aluminium i popyt w Europie.
ASM Group (ASM): raporty okresowe mogą podnieść zmienność na małej spółce outsourcingowej.

USA

AT&T (T): wyniki przed sesją, inwestorzy patrzą na dopływ gotówki i tempo spłaty długu.
Wabtec (WAB): raport przed otwarciem; ważne zamówienia i marże w transporcie kolejowym.
Netflix (NFLX): spodziewany słabszy start po wczorajszym rozczarowaniu wynikami.
Tesla (TSLA): dziś po sesji raport; w trakcie dnia możliwe "przestawianie pozycji" pod wyniki.

Netflix jest dziś pod presją po publikacji wyników, które nie dowiozły oczekiwań rynku w przychodach. Inwestorzy dopytują o tempo wzrostu płatnych użytkowników i rozwój planu z reklamami, bo to klucz do utrzymania marż.

Spółka wskazała na wpływ nowych podatków w Brazylii oraz wyższe koszty treści, co psuje nastroje krótkoterminowo. Historycznie po takich sesjach bywa odbicie, ale rynek będzie patrzył na estymacje i monetyzację reklam.

22.10 Wielka Brytania publikuje inflację za wrzesień, co może ruszyć funtem i obligacjami.
23.10 Szybkie PMI dla strefy euro, Wielkiej Brytanii i USA pokażą kondycję przemysłu i usług na starcie IV kwartału.
24.10 W USA dane o sprzedaży nowych domów oraz finalny sentyment Uniwersytetu Michigan, a w Japonii ogólnokrajowa inflacja CPI.
27.10 USA publikują zamówienia na dobra trwałego użytku za wrzesień.
27.10 Niemcy podają indeks nastrojów biznesu Ifo — ważny barometr koniunktury w Europie.
28.10 Wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board w USA powie, jak Amerykanie widzą gospodarkę.
29.10 Startuje posiedzenie Banku Japonii, a rynek spekuluje, czy możliwa jest podwyżka stóp.

Czytaj też: Gorączka złota słabnie. Najmocniejsza od lat korekta cen szlachetnego metalu

Toncoin (TON) — jest powiązany z Telegramem, a w tym roku firma rozszerzyła portfel TON na użytkowników w USA i mocniej spina miniaplikacje z tą siecią, co zwiększa realne użycie tokena. W tym tygodniu rynek patrzy na odblokowanie ok. 31 mln TON 23 października, co może podnieść zmienność. Ekosystem zyskuje też na decyzji, że miniapki Telegramu mają stawiać na TON. Dla krótkoterminowych graczy kluczowe będzie, czy podaż z odblokowania zostanie szybko "wchłonięta". To dobry kandydat do obserwacji.

CEO w Wells Fargo, 21 października 2025 r.

Redakcja poleca

Dlaczego akcje General Motors wzrosły o ok. 50 proc. w ostatnich 6 miesiącach? Największym zapalnikiem było podniesienie prognozy zysku na 2025 r. Rynek odebrał to jako sygnał, że biznes podstawowy jest mocny mimo zawirowań wokół ceł i EV.

Spółka wcześniej dołożyła paliwa programami zwrotu kapitału: podniosła dywidendę o 25 proc. i uruchomiła nowy skup akcji do 6 mld dol., co mechanicznie podnosi zysk na akcję.

GM uporządkował też temat Cruise — wyjście z kosztownego projektu robotaxi i przeniesienie akcentu na rentowne systemy wspomagania kierowcy ograniczyło przepalanie gotówki i zdjęło z akcji dyskonto za ryzyko.

Na wyniki operacyjne zadziałała też sprzedaż wysokomarżowych pickupów i SUV-ów w USA. Było to widać w odbiciu kwartalnych wolumenów. Wreszcie inwestorzy zaczęli wyceniać łagodniejszy wpływ ceł, bo spółka zasygnalizowała niższy od oczekiwań koszt tego czynnika i lepszą kontrolę kosztów.

Efekt to poprawa narracji, wyższa wiarygodność prognoz i "odkrywanie" akcji, które wcześniej były wyceniane z dużym dyskontem do branży.

Sprawdź też: Akcje pogrążonej w kłopotach państwowej spółki odbiły. Kurs najwyżej od roku

Nadawcą wiadomości jest Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o. z siedzibą przy ulicy Domaniewskiej 49, 02-672 Warszawa. Wiadomość została wysłana na ten adres, ponieważ jesteś zarejestrowanym subskrybentem newslettera Business Insider. Jeśli nie chcesz otrzymywać od nas e-maili, zrezygnuj z subskrypcji .