|
Czasem w pracy słychać ciszę.
Nie dlatego, że ludzie nie mają nic do powiedzenia.
Ale dlatego, że boją się, że nikt ich nie usłyszy.
Gdyby Twój zespół mógł mówić szczerze — co by powiedział?
Może:
„Chciałbym, żebyś miał dla nas więcej czasu.”
„Chciałabym, żebyś zobaczył, że się staramy.”
„Chciałbym, żebyś czasem po prostu zapytał, jak się czujemy.”
Te słowa nie mają nic wspólnego z wynikami.
Ale mają wszystko wspólne z rozmową.
Bo prawdziwy wpływ nie rodzi się z mówienia.
Rodzi się z słuchania.
Lider, który potrafi stworzyć przestrzeń, w której inni mogą mówić,
nie potrzebuje motywować — ludzie chcą działać sami.
I właśnie o tym porozmawiamy na spotkaniu:
|